-To prawdziwa historia mojego odejścia od
rodziny, nie chciałem by ktokolwiek wiedział. Wstydziłem się tego co się wtedy
stało, jaki byłem, ale czasu już cofnąć nie mogłem. A Annie była moją bliską
przyjaciółką, bardzo chętnie bym się z nią wtedy zamienił miejscami, może nie
narobił bym tyle zła, a Allan byłby teraz normalny. –powiedziałem, zamykając
oczy i zaciskając szczękę jeszcze mocniej. Po chwili poczułem delikatny dotyk
na policzku, a następnie nasze usta ze tchnęły się w delikatnym pocałunku. Nie wiem
ile czasu trwała ta piękna chwila, lecz moja ukochana w końcu się ode mnie oderwała
i spojrzała mi w oczy, dalej gładząc mój policzek.
-Wiem, że jest ci z tym ciężko, ale rozpamiętując przeszłość nie uda
ci się pójść na przód. Ludzie nie znienawidzą cię za błędy z przeszłości,
zwłaszcza ci, którzy w tym nie uczestniczyli. A teraz przestań się zadręczać i
chodźmy spać, to był dzień pełen wrażeń.-rzuciła z rozczulającym uśmiechem, już
lekko zaspana.-Ołł…-zawołała i położyła swoją dłoń do brzucha.
-Co się dzieje? Wszystko dobrze? Coś cię
boli?-zadawałem pytanie za pytaniem, mocno wystraszony.
-Wydaje mi się, że poczułam ruch maleństwa,
och Arthur, ono się poruszyło!-zapiszczała uradowana, po czym wzięła moją rękę
i przyłożyła do ciążowego brzuszka.
-Nic nie czuję kochanie, może tylko ci się
wydawało?
Nagle
drzwi się otworzyły i wpadła przez nie Aleks, która miała na twarzy szeroki
uśmiech. Szybko usiadła na łóżku, przy mojej dziewczynie i do tchnęła jej
brzucha.
-Nie będziesz na razie czuł ruchów dziecka. Pierwsze
ruchy są bardzo delikatne i nikt poza matką na pewno ich nie wyczuje. Z czasem jednak
kopniaki staną się mocniejsze, aż w końcu w trzecim trymestrze będzie je można
nie tylko wyczuć dłonią, ale nawet zobaczyć gołym okiem. Niedługo zrobimy USG
połówkowe, nazywa się je tak dla tego, że jest robione w połowie ciąży. Obraz
USG pozwoli ocenić rozwój płodu i zbadać większość najważniejszych organów. Będziemy
mogli również podczas tego badania poznać płeć maleństwa, jeśli będziecie
chcieli oczywiście. Dziecko schowane w maminym brzuchu nie jest zupełnie
oddzielone od świata - słyszy głosy, wyczuwa reakcje matki na różne bodźce. Dobrze,
jeśli od początku może oswajać się z głosem obojga rodziców, jeśli głos taty
kojarzy z bezpieczeństwem, czułością, spokojem. Niektórzy przyszli tatusiowie
czują się dziwnie, mówiąc "do brzucha". Tymczasem nie chodzi przecież
o przemyślaną przemowę i konkretne informacje. Możecie po prostu rozmawiać ze
sobą, śmiać się, opowiadać o tym, co miłego spotkało was tego dnia, a przy
okazji gładzić twój brzuch.-spojrzała na Amande i uścisnęła jej rękę.
-Nie masz nic przeciwko, że cię teraz
wyprosimy? Chce mi się spać.
-Oczywiście, że nie mam nic przeciwko,
powinnaś dużo teraz odpoczywać. To dobranoc.
-Kolorowych snów.-odpowiedzieliśmy razem, po
czym Leksi wyszła, a ja poszedłem się umyć. Gdy wróciłem do pokoju, ukochana
już smacznie chrapała, więc najciszej jak tylko umiałem, podszedłem do łóżka,
wślizgnąłem pod kołdrę, przytuliłem do dziewczyny i gładząc jej brzuszek nawet
nie wiem kiedy usnąłem.
ciekawa jestem płci maleństwa i oczywiście kiedy się urodzi ^^
OdpowiedzUsuń